Czy w Polsce jest już tak dobrze, że przez najbliższe lata zachwycać się będziemy masowymi powrotami emigrantów nad Wisłę?
Pod koniec października w Financial Times ukazał się artykuł* o młodych Polakach zostawiających Wielką Brytanię i wracających do ojczyzny. Czy w Polsce jest już tak dobrze, że przez najbliższe lata zachwycać się będziemy masowymi powrotami emigrantów nad Wisłę? Na pewno nie, ale wydaje się, że coś jest na rzeczy, a sektor usług biznesowych może mieć tutaj najwięcej do „ugrania”.
Był powód do wyjazdu, musi być do powrotu
Aspekty makroekonomiczne i geopolityczne w Europie, do tego rosnący potencjał polskiej gospodarki i dobra sytuacja na rynku pracy wpływają na to, że po wielu latach komentowania masowej emigracji Polaków na Zachód, w przestrzeni zaczyna się mówić o zjawisku reemigracji. Nie ma się jednak co łudzić. Wracać nie będą wszyscy, bo nie wszystkim będzie się to zwyczajnie opłacać, nie wspominając o chęciach. Będą to raczej selektywne powroty pewnych grup skupionych głównie wokół największych aglomeracji, choć zjawisko to może być zauważalne. Takie powroty (chociaż mające bardziej jednostkowy wymiar), dzieją się zresztą cały czas. Pytanie tylko czy znaleźliśmy się już w punkcie zwrotnym. Czy jako gospodarka, kraj, miejsce do życia i rozwoju, Polska ma już na tyle dużo do zaoferowania, żeby większą liczbę rodaków skłaniać dzisiaj do powrotu, niż do wyjazdu? Odpowiedź nie jest oczywista, bo i cały kraj nie jest jednorodny. W największych aglomeracjach, jak Warszawa, Kraków czy Trójmiasto możliwości jest rzeczywiście dużo, ale to też zależy dla kogo. Dużą rolę w przyciąganiu Polaków z zagranicy może z pewnością odegrać sektor nowoczesnych usług biznesowych. Firmy z tej branży, ze względu na swoją specyfikę – międzynarodowe środowisko pracy, nacisk na języki obce, kulturę pracy, a także możliwości rozwoju, często w ramach globalnych struktur, wydaje się, że mają naszym rodakom – emigrantom najwięcej do zaoferowania.
Badanie: Polacy z zagranicznym doświadczeniem
Od pewnego czasu w zespole rozwijamy koncepcję projektu o nazwie homecoming.pl, mającego być informacyjnym i funkcjonalnym pomostem pomiędzy Polakami przebywającymi obecnie za granicą i nie wykluczającymi powrotu do kraju, a rynkiem pracy w Polsce i pracodawcami, także miastami usilnie walczącymi dzisiaj o nowych mieszkańców. Kilka miesięcy temu przeprowadziliśmy badanie** na grupie Polaków posiadających zagraniczne doświadczenia, którzy wrócili do kraju w różnych okresach czasu. Badanie rozpowszechniane było (i promowane) głównie za pośrednictwem portali społecznościowych, co było pewnym novum, staraliśmy się jednak ogólnie przyjrzeć kierunkom emigracji, motywom wyjazdów i powrotów, jak również ich specyfice. Pojawiło się kilka zaskakujących elementów, chociaż generalnie wyniki uzasadniły przyjęte już wcześniej założenia, dostarczając dodatkowej wiedzy w zakresie komunikacji. Jako „człowieka od PR-u” zaskoczył mnie np. relatywnie duży udział wśród respondentów osób w wieku 50+ (ich aktywność w sieci, zaangażowanie czy rzetelność w wypełnieniu kwestionariusza). Grupa ta uwidaczniała się w niektórych pytaniach, m.in. w dominującym okresie wyjazdu respondentów: przed 2004 rokiem: 30%; między 2004-2010: 33%; między 2011-2016: 37%. Nie chcę prezentować tutaj całościowych wyników, przytoczę jednak kilka ciekawszych pytań-zagadnień.
JAKI BYŁ POWÓD WYJAZDU ZA GRANICĘ?
- ekonomiczny/chęć zarobku: 72%
- trudności w znalezieniu atrakcyjnej pracy w Polsce: 30%
- edukacja: 6%
- chęć nauki języków obcych: 13%
- chęć zdobycia doświadczenia w międzynarodowym środowisku: 19%
- przygoda: 21%
- inne: 5%
CZY PRACA ZA GRANICĄ BYŁA ZGODNA Z KIERUNKIEM TWOJEGO WYKSZTAŁCENIA?
TAK: 34%
NIE: 66%
CZY PRACA ZA GRANICĄ BYŁA ZGODNA Z KIERUNKIEM TWOJEGO WYKSZTAŁCENIA?
TAK: 34%
NIE: 66%
CO SKŁONIŁO CIĘ DO POWROTU DO KRAJU?
- chęć kontynuowania edukacji w Polsce: 9%
- chęć bycia bliżej rodziny: 55%
- osiągnięcie pożądanego poziomu oszczędności: 9%
- osiągnięcie pożądanego poziomu językowego: 1%
- utrata pracy/pogorszenie sytuacji materialnej za granicą: 15%
- znalezienie atrakcyjnej pracy w Polsce: 9%
- INNE: 23%
INNE (pojawiające się odpowiedzi): koniec PRL-u, problemy rodzinne, zdrowie/choroba, wypadek, emerytura, ciąża, założenie rodziny, samotność, problemy z pracodawcą, kryzys gospodarczy (2008), kwestie administracyjne, rozczarowanie, tęsknota za krajem. Wśród starszych respondentów w kategorii „INNE” dość często pojawiały się odpowiedzi wskazujące na wypadek, stan zdrowia/chorobę lub emeryturę, które determinowały powrót do kraju.
CO SKŁONIŁO CIĘ DO POWROTU DO KRAJU?
- chęć kontynuowania edukacji w Polsce: 9%
- chęć bycia bliżej rodziny: 55%
- osiągnięcie pożądanego poziomu oszczędności: 9%
- osiągnięcie pożądanego poziomu językowego: 1%
- utrata pracy/pogorszenie sytuacji materialnej za granicą: 15%
- znalezienie atrakcyjnej pracy w Polsce: 9%
- INNE: 23%
INNE (pojawiające się odpowiedzi): koniec PRL-u, problemy rodzinne, zdrowie/choroba, wypadek, emerytura, ciąża, założenie rodziny, samotność, problemy z pracodawcą, kryzys gospodarczy (2008), kwestie administracyjne, rozczarowanie, tęsknota za krajem. Wśród starszych respondentów w kategorii „INNE” dość często pojawiały się odpowiedzi wskazujące na wypadek, stan zdrowia/chorobę lub emeryturę, które determinowały powrót do kraju.
CZY Z PERSPEKTYWY ZAGRANICZNYCH DOŚWIADCZEŃ PREFERUJESZ OBECNIE PRACĘ W MIĘDZYNARODOWYM ŚRODOWISKU?
TAK: 71%
NIE: 29%
CZY ATRAKCYJNA OFERTA PRACY W POLSCE OTRZYMANA JESZCZE PODCZAS POBYTU ZA GRANICĄ MOGŁABY CIĘ SKŁONIĆ DO SZYBSZEGO POWROTU DO KRAJU?
TAK: 65%
NIE: 35%
Homecoming.pl
Starając się odpowiedzieć na tytułowe pytanie (Czy Polacy wrócą do Polski?) należałoby najpierw określić jak duża grupa rodaków myśli w ogóle o perspektywicznym nawet powrocie do kraju (cyklicznie przygląda się temu m.in. Work Service). Z tej grupy na świadomy i niewymuszony powrót zdecydują się przede wszystkim ci, którzy odnajdą w tym wartość dla swojego życia, rodziny czy rozwoju osobistego. Dla ogromnej większości z nich związane to będzie naturalnie z możliwością znalezienia atrakcyjnej pracy w Polsce. Tutaj znowu wracamy do miejsc/miast i branż które mogą mieć najwięcej do zaoferowania z perspektywy emigranta. Pokuśmy się tutaj o bardzo prostą wyliczankę. GUS szacuje, że na emigracji przebywać może ponad 2,5 mln Polaków. Zakładając, że rzeczywistym powrotem zainteresowanych jest tylko 10%, daje to liczbę 250 tys. osób. Niech tylko 10% z nich posiada kompetencje pożądane i możliwe do zaabsorbowania przez firmy sektora usług biznesowych, to hipotetycznie za granicą znajdowałoby się 25 tys. potencjalnych pracowników. Mało?? Wracając do koncepcji projektu homecoming.pl – celem jest etapowe stworzenie funkcjonalnego narzędzia do komunikowania się z Polakami myślącymi o powrocie do kraju, dostarczanie im aktualnych informacji dot. pracy i życia w Polsce. Prowadzimy rozmowy z potencjalnymi partnerami tego przedsięwzięcia, przede wszystkim z obszaru HR, ale z tego miejsca zapraszam do kontaktu na priv wszystkich zainteresowanych tym zagadnieniem. Projekt ten konsultujemy już od kilku miesięcy na rynku, w środowisku firm i instytucji. Zainteresowanie jest duże, z perspektywy pracodawców – przede wszystkim dotarciem do potencjalnych pracowników, wykształconych, znających języki obce, obeznanych w międzynarodowym środowisku i otwartych. Jedno z trójmiejskich centrów SSC już kilka lat temu organizowało spotkania z Polonią przebywającą w Holandii, oferując pracę w Polsce. Sądzę, że dzisiaj więcej rodaków może być skłonnych do przyjrzenia się takiej ofercie, zwłaszcza, że w kraju jest sporo ciekawych pracodawców, działających globalnie, stwarzających realne możliwości rozwoju i wykorzystania zagranicznych doświadczeń. Przedstawiciele kilku firm z którymi rozmawialiśmy zauważają, że na aktualne oferty pracy częściej, niż kiedyś odpowiadają dzisiaj osoby przebywające obecnie za granicą. Część z nich być może tylko sprawdza, co rynek ma do zaoferowania (słyszałem taką anegdotę, że większość rozmów emigrantów kończy się pytaniem: czy już wracać?), ale niektórzy realnie szukają pewnie zawodowo-finansowej opcji powrotu. Firmy czy headhunterzy starają się penetrować rynek za granicą, skala jest jednak niewielka. Kilka lat temu na jednej z konferencji przedstawiciele sektora BPO/SSC chwalili się, że jego dynamiczny rozwój w Polsce spowodował wyhamowanie zjawiska emigracji zarobkowej wśród młodych osób. Być może branża ta jest w stanie zrobić coś więcej, choć z pewnością potrzeba tutaj efektywnych narzędzi i dobrej komunikacji.
Potrzebujesz wsparcia w obszarze PR-u lub marketingu?
Skontaktuj się z nami i wykorzystaj efektywną komunikację do rozwoju biznesu!